Rozdział 373
(Punkt widzenia trzeciej osoby)
Ethan Stone zawahał się, tak jak spodziewała się Victoria Hayes, ale wzruszony pełnymi łez błaganiami Emmy, zatrzymał się, by na nią spojrzeć. Widząc jego uwagę, łzy Emmy nasiliły się, a jej opuchnięte, czerwone oczy wypełniły się tęsknotą i zależnością, gdy kurczowo trzymała się nogi Ethana.
Wyciągnęła do niego swoje małe dłonie, a jej głos łamał się z rozpaczy. „Tato, Emma naprawdę wie, że się myliła, proszę, nie porzucaj Emmy”.