Rozdział 382
Wiktoria patrzyła zimno. Emma odłożyła słuchawkę i nieśmiało spojrzała na Wiktorię.
"Mama..."
Gdyby Ojciec Alfa naprawdę jej nie chciał, Matka z pewnością nie chciałaby jej już. Ogromny strach ogarnął jej serce, a jej młody wilk skomlał w jej wnętrzu.