Rozdział 276
(punkt widzenia Isabelli)
Światło księżyca rzucało długie cienie na Sacred Moonlight Cemetery, gdy zbliżałem się do grobu Lili. Każdy krok wydawał się cięższy od poprzedniego, mój wilk skomlał pod moją skórą z powodu wspólnego żalu.
Przybyłem tu w poszukiwaniu pocieszenia, ale znalazłem tylko więcej bólu. Connor Blackthorn obiecał dowody przeciwko Victorii, ale minęły godziny, a on nie dał znaku życia. Czy manipulacyjna próba samobójcza Victorii zadziałała? Czy ślepa lojalność Ethana wobec niej zwyciężyła?