Rozdział 288
Wyrazy twarzy kobiet pociemniały, gdy mnie otaczały, a ich wilki jeżyły się pod skórą. Nagle uświadomiłam sobie, jak bardzo jestem bezbronna – starsza, chora wilczyca stawiająca czoła trzem zdrowym Betom.
„Każdy w stadzie zna prawdę” – zadrwił jeden, odpychając mnie do tyłu. „Twoja córka odurzyła Alpha Stone’a winem z moonberry podczas świętowania stada, dała się sprowadzić na psy i zmusiła swoją prawdziwą partnerkę Victorię Hayes do odsunięcia się na bok”.
„To nie to, co się stało!” – rozpaczliwie próbowałam wyjaśnić. „Isabella też była ofiarą! Nigdy nie zamierzała stanąć między kumplami!”